Tym razem chwosty
Były już pomponiki, przyszedł czas na chwosty :) Nie miałam jeszcze w szafie takiej narzutki, uszytej z cienkiego materiału, w klimacie boho, którą można zarzucić na sukienkę, bluzkę czy strój kąpielowy. Wykorzystałam tutaj wykrój 109 z Burdy 7/2013. Pominęłam kieszenie, ściągacze i znacznie skróciłam długość. Jak Wam się podoba?
narzutka - ViolettaZ; sukienka - H&M
torebka - EVEN&ODD (Zalando)
sandały - Zara; okulary - House
PODSUMOWANIE
* wykrój 109 Burda 7/2013
* materiał - wiskoza (można ją u mnie kupić)
* dodatki krawieckie: flizelina, ozdobna taśma z chwostami
* szycie stębnówką i overlockiem
Zdjęcia wykonane w Tresnej - widok na Jezioro Żywieckie.
This kimono you made is amazing!!!!!
OdpowiedzUsuńThis location is perfect too!
fabulous photos, you look great!
https://modaodaradosti.blogspot.ba/
wyszła świetnie. Powiem Ci Viola, że musisz się zastanowić nad butikiem. Twoje projekty są takie kobiece, na pewno wiele osób by je brało :)
OdpowiedzUsuńTyle czasu Cię podglądam na Instagramach i innych takich, a jakoś nigdy nie złożyło się, żebym trafiła na bloga.
OdpowiedzUsuńKajam się!
To jest jakieś moje niedopatrzenie i zabieganie!
Czadowa jest ta narzutka - jak wiesz ja uwielbiam klimaty boho, więc naprawdę zazdrośnie na nią spoglądam.
A że jeszcze sama ją uszyłaś, to już w ogóle podziw mnie bierze.
Ja to ogólnie zazdroszczę Ci talentu do szycia ;)
Buziaki!
Dziękuję że do mnie zajrzałaś i zostawiłaś tak sympatyczny komentarz :) Sama doskonale wiem jak mało ma człowiek czasu na zaglądanie na inne blogi, mimo że chciałby być ze wszystkimi na bieżąco.
UsuńPozdrawiam Ciebie serdecznie :) Buziaki!
Jaka promienna, zrelaksowana, o jak CI zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe, narzutka wygląda super. Czy tkanina się gnicie, jak przystało na wiskozę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję Anetko :) No niestety, jak przystało na wiskozę, trochę się gniecie, nawet na belce jest trochę zmięta ale po dobrym rozprasowaniu nawet trzyma formę. Tego dnia spędziłam w niej kilka godz., rozwiewana przez wiatr, przypięta pasami w samochodzie, nawet ją lekko złożyłam i trzymałam w dłoni, po powrocie do domu powiesiłam na wieszaku i nie wymaga jeszcze prasowania :)
UsuńFajnie wygląda, idealnie na lato i plażę, aż mi się zachciało jak najszybciej wyjechać :) No i wiskoza, super :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem!! Super wygląda to bolerko :)
OdpowiedzUsuń