Szara pikówka
Wszyscy mają pikówkę, mam i ja! :) Chciałam coś odmiennego od tego co widuję w sklepach i zarazem wpisującego się już w wiosenne trendy - po długich poszukiwaniach w końcu kupiłam pikowaną dzianinę o delikatnym szarym odcieniu. Sukienka 101 z Burdy 2/2014 wydała mi się idealna do tej tkaniny, co prawda opis był momentami jakby w obcym języku napisany ale gdy już zaczęłam składać wszystkie części w jedną całość, ten jakże dziwny język zrozumiałam :) Oryginał ma krótkie rękawy, jednak póki co lata u nas jeszcze nie ma, chciałam uszyć sukienkę idealną na wczesną wiosnę, a więc z dłuższymi rękawkami. Sukienka ma nietypowe kieszenie skrojone razem z klinami przodu. Z tyłu wszyłam zamek błyskawiczny o delikatnym błękitnym kolorze, który świetnie z szarością się komponuje. Ten krój jest wprost stworzony dla mnie, będę musiała uszyć więcej takich sukienek - to świetna alternatywa dla konstrukcji z koła, które choć podobają mi się na innych , na sobie samej już raczej nie.
Przeglądając stare zdjęcia z początków mego szycia i patrząc na najnowszą sukienkę widać olbrzymią różnicę i nie chodzi mi tylko o warsztat ale o estetykę. Pierwszy rok szycia to szaleństwo wzorów i kolorów, bądźmy szczerzy, odjechałam na punkcie wzorzystych tkanin, robiłam z siebie pstrokatego ptaka i patrzyłam z podziwem na Macademian Girl. Całe szczęście to szaleństwo już minęło, no może z wyjątkiem kraciastej histerii, która dopadła mnie jesienią i jeszcze nie chce ustąpić, tym bardziej że krata figuruje w wiosenno-letnich trendach. Dzisiejsza ViolettaZ woli monokolor, proste formy, subtelniejsze dodatki, a wzorki tylko od czasu do czasu i bardziej przemyślane niż to wcześniej bywało.
sukienka - ViolettaZ; pasek & płaszcz - Orsay; botki - H&M; rajstopy - Gatta
szara pikówka - sukienka DIY
śliczne, delikatne połączenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie, cudnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowa sukienka, kolor cudny! Mnie też bardzo podoba się ten krój, co prawda w burdzie wygląda na bardziej rozkloszowany, ale pewnie to kwestia tkaniny. Skoro piszesz, że "nie taki diabeł straszny" ja też muszę podjąć wyzwanie z tymi kieszeniami:) Pozdrawiam http://robakxxl.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCo tu będę dużo pisać...jak zwykle śliczna sukienka, śliczny kolor i w ogóle ślicznie wyglądasz :)))
OdpowiedzUsuńNo kolejna śliczność w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna sukienka, szalenie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka i pięknie w niej wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, kolor idealny:] A tkaninkę gdzie taka można nabyć bo świetna jest? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSukienka prezentuje się świetnie i bardzo pasuje do tego płaszczyka :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita niesamowitość:D Fajna sukienka, widziałam już kilka razy, że pikówka fajna rzecz i można ją wykorzystać nie tylko jako ocieplenie do kurtek. Bardzo fajna!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Przepiękna sukienka. Bardzo Ci w niej do twarzy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńsuper sukienka , gdzie można nabyć taką śliczną pikówkę ?
OdpowiedzUsuńbardzo ładna jest ta sukienka
OdpowiedzUsuńwspaniała sukienka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam dziś ze słonecznej Gdyni:*
Ola z Fashiondoll.pl
Tkanina jest dostępne w sklepie Amstii w Poznaniu, można też zamawiać drogą elektroniczną http://amstii.pl/index.php
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź
UsuńŚliczna sukienka. Kolor również:-)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym, aby ten fason uszyć z pikowanego materiału. Gratuluję wyobraźni, bo sukienka ładnie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńJoanna
Wioletta, nie bądź dla siebie zbyt surowa myślę że każda z nas przez to przechodziła ja jestem teraz na etapie kolorów :) z uwagą śledzę twój blog zainspirował mnie :) i ciężko skupić mi się ostatnio na czymś innym jak na szyciu, wybieraniu tkanin. Sukienka śliczna gratuluję, chociaż pewnie ja bym wybrała inny kolor. Pozdrawiam umber82 :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe wiosenne pastele wyszły!! super sukienka
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam:*
Ola z Fashiondoll.pl
Świetnie wyglądasz ; )
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pikowane ubrania. Sukienka jest prześliczna.
OdpowiedzUsuńśliczna ta pikówka i ten kolor ! jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńmoże masz ochotę na wspólną obserwację? :)
http://lamodalena.blogspot.com
Boska sukienka jestem pod wrażeniem <3
OdpowiedzUsuńwww.fashionisnotperfect.blogspot.com
Pani Violetto, szyje Pani wspaniale, do tego ma Pani świetny gust! Połączenie kolorów i fasonów tutaj to mistrzostwo. Sama szyję od niedawna i podziwiam! Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego! :)
OdpowiedzUsuń