Wzory, pompony i lekko odsłonięte ramiona
Czego to blogerka nie zrobi dla kilku zdjęć... to nic że duszno, tak że makijaż przestał być matowy, że nadciąga burza, której bardzo się boi, a słońca brak i aparat ma problem ze światłem, ważne że znalazła odpowiednie tło ;)
Uszycie tej sukienki było równie stresujące co nadchodząca burza. Jeśli posiada się belę lub co najmniej kilka metrów tkaniny, szycie jest wówczas mniej stresujące, nawet jeśli coś pójdzie nie tak, nadal mamy zapas. Mając zaledwie 2 kupony człowiek trzęsie się nad nimi, długo zastanawia czy to co sobie zamierzył wyjdzie, ciąć czy jeszcze przemyśleć. Miałam wizję tej sukienki ale wolałam znaleźć bezpieczny gotowiec. Niestety tego co chciałam nie znalazłam więc zdecydowałam się przynajmniej na dobrą gotową bazę.
Śmiem twierdzić, że każdy gotowy wykrój może stanowić świetną bazę do budowania własnych projektów. Moim wykrojem wyjściowym była sukienka 105 z Burdy 5/2016, widziałam jej realizacje na rosyjskiej stronie Burdy i miała do mojego projektu idealne proporcje.
Do takiej modyfikacji niezbędne były mi krzywiki krawieckie, bez nich nie wykonałabym tych zaokrąglonych połówek przodu sukienki, przydały się też przy wyznaczaniu nowego dekoltu odsłaniającego ramiona, choć tutaj łuk jest minimalny, bo chciałam zrobić ten dekolt jak najbardziej prosto. Ramiona chciałam tylko delikatnie odsłonić, a żeby wszystko trzymało się w miejscu wprowadziłam gumkę. Sukienka jest wykonana z lekkiej bawełny, ułożyłam tak wzór by nie prześwitywała tam gdzie to niepożądane, dzięki czemu mogłam odpuścić sobie podszewkę, tym samym mam super lekką i przewiewną nową rzecz na lato.
Całość ozdobiłam pomponikami na punkcie których mam ostatnio lekkiego bzika :) Nie każdemu może się to podobać ale gdybyśmy wszyscy byli jednomyślni i identycznie się ubierali byłoby strasznie nudno i chyba smutno.
sukienka - ViolettaZ; okulary - House
buty - Czasnabuty
PODSUMOWANIE
* baza do stworzenia projektu to wykrój 105 Burda 5/2016
* tkanina: bawełna
* dodatki krawieckie: kryty zamek, gumka szerokości 10 mm, ozdobne pomponiki na taśmie
* szycie stębnówką oraz overlockiem
I oficjalnie wysunęłaś się na prowadzenie w moim prywatnym rankingu blogerek krawieckich. Przepiękna sukienka. Z pomponami w talii bałabym się, że pogrubią - ale zaskakująco tylko ją podkreślają. Przecudna tkanina. A tył sukienki - bajka. Gratuluję i zazdroszczę i sukienki i talentu :)
OdpowiedzUsuńFajne są te sukienki z odsłoniętymi ramionami :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i te urocze pomponiki, cudownie! Mam to samo jeżeli chodzi o szycie z kuponów - ciąć czy nie, sięgnąć po bezpiecznego gotowca czy puścić wodze fantazji.
OdpowiedzUsuńbardzo udana przeróbka
OdpowiedzUsuń❤️ 💙 💜
Świetna sukienka w zasadzie to już Twój pomysł i wykrój bo mocna przemodelowałaś, ale dzięki temu sukienka wyszła cudowna i pięknie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŁał! Super :)
OdpowiedzUsuńsuper sukienka! it really is an amazing dress and I like this pattern a lot.
OdpowiedzUsuńhttp://modaodaradosti.blogspot.hr/
Sukienka jest prześliczna, za pomponami nie przepadam ale twojej sukience dodają uroku:-) Jestem pod wrażeniem tego jak sobie dałaś radę z przeróbką, Super:-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam wprowadzenie tak wielu zmian do wykroju !Wyszło świetnie, a tkanina przepiękna !
OdpowiedzUsuńŚwietna przeróbka tego modelu!
OdpowiedzUsuńBoska sukienka <3 Chciałabym taką w kolorze khaki :) Podoba mi się to rozcięcie z przodu :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że wystarczyło materiału :)
Wspaniała sukienka, wyjątkowa! Wspaniałe kolory.
OdpowiedzUsuńWystrzałowa kiecka ci wyszła! Bardzo mi się podoba i świetnie do ciebie pasuje :) Muszę się przyznać, że dzięki tobie zaczęłam sukienki, których kiedyś nie szyłam wcale :)
OdpowiedzUsuńA i masz świetne koturny!
Wyszła świetna kiecka, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTkanina jest prześliczna. Niesamowita wręcz. Sporo przemodelowałas wzór, ale za to efekt jest super. Sukienka wygląda genialnie. Przyznam, że za pomponami nie przepadam to tu one po prostu pasują idealnie.
OdpowiedzUsuńTkanina świetna...wzór tak oryginalny a przy tym wcale nie krzykliwy. Przerobienie wzoru był bardzo dobrym pomysłem i odważnym :) pięknie wyszło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie że uszyłaś tą sukienkę bo i ja zastanawiałam sie nad wyborem tego modelu. Twoja piękna stylizacja przekonała mnie że warto :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe komentarze :) zawsze się stresuję jak odbierzecie moje krawieckie wyczyny :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna sukienka! Wyglądasz w niej bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuń