W tym roku aura nas rozpieszcza, pomimo że oficjalnie mamy już jesień, wciąż jest przyjemnie ciepło, no może poza mglistymi, rześkimi porankami. Nadal mogę nie nosić rajstopek, za to w końcu mogę założyć moje nowe ponczo :) Wyciągnęłam też z szafy uszytą w ubiegłym roku ciepłą, dzianinową sukienkę. Jakoś tak wyszło, że wcześniej Wam jej nie pokazałam, a przynajmniej nie na mnie. Rok temu gdy otwierałam sklep z pracownią uszyłam kilka gotowych rzeczy, tak na dobry początek. Ta sukienka tak bardzo mi się spodobała, że po pewnym czasie uszyłam też jedną dla siebie :) To taki mój klasyk, czyli obniżona talia + falbana na wysokości bioder, sukienek o takim kroju to ja mogę mieć pełną szafę. Na mój upragniony urlop (który już za 2 tygodnie!!!:) też uszyłam coś w tym stylu, czyli obniżony stan + falbanka. Jeśli już o spóźnionych wakacjach mowa, długi czas oczekiwania, doprowadził do tego, że już się nie mieszczę w walizce, nie wiem co wybrać, na domiar złego upolowałam kilka świetnych perełek w second-handzie... Chyba 4 lata nie zaglądałam do sklepów z tanią odzieżą, jakoś źle mi się kojarzyły. Kiedyś tego typu sklepy nie zachęcały, już od drzwi brzydko w nich pachniało, nawet jeśli się coś wygrzebało, nie było tego gdzie przymierzyć, no chyba że robiąc striptiz na środku sklepu. Widząc na innych blogach jak fajne perełki można w second-hand znaleźć, rozejrzałam się trochę i zajrzałam do najbardziej chwalonego w okolicy. Byłam pozytywnie zaskoczona, dało się oddychać, wszystko sensownie poukładane, no i przede wszystkim 3 kabiny przebieralni (hura!!). Jeszcze bardziej mi się spodobało gdy znalazłam coś fajnego... chyba złapałam bakcyla :)
Jako że "witamy jesień" powinnam raczej opisać, co będę nosić w nowym sezonie, jakie są trendy itd. Na pewno pojawią się u mnie kratki, jasny tweedowy płaszcz, granat, brąz, zieleń i bordo, to tak na początek, jeszcze nie wiem co przyniesie ta jesień ;)
sukienka - ViolettaZ; ponczo - SheIn; okulary - House; torebka - lokalny sklep; botki - Deashop (nie wiem czy jeszcze funkcjonuje)
Świetne ponczo, ale bardzo ciekawi mnie ta sukienka w całości, wygląda na bardzo wygodną;-)
OdpowiedzUsuńJest i wygodna i cieplutka :)
UsuńStylizacja wyszła obłędnie, podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam poncza... mogę je robić "na tony" :)
OdpowiedzUsuńa te wygląda bardzo interesująco ze względu na te rękawy...
zainspirowana idę zastanawiać się z czego zrobić... :)
Bardzo się cieszę ze mogłam posłużyć za inspirację :)
UsuńKOchana uważaj, Sh uzależniają :) Udanego urlopu CI życzę!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Na wakacje biorę aż 3 takie second-hand'owe łupy :)
Usuńczaję się na jakieś ciekawe poncho ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
W tym sezonie można je niemal wszędzie znaleźć, na pewno coś fajnego upolujesz :)
UsuńSuper stylizacja a jakie buuuutyyyyyy!
OdpowiedzUsuńDzięki :) a butki mają już swoje latka, ale oszczędzam je więc jeszcze trochę mi posłużą :)
UsuńSuper ponczo :) podziwiam i pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPonczo fajne, ja jednak wole sukienke, szkoda, że jej tu nie widac dobrze :)
OdpowiedzUsuńbo wyglada ciekawie
Udanego urlopu :))))
Dziękuję :) chyba muszę zrobić małą aktualizację i wkleić tu fotkę sukienki w pełnej okazałości :)
Usuńja miałam podobne odczucia jeśli chodzi o sh, kilka lat do nich nie zaglądałam, rok temu zrobiłam mały rekonesans i stwierdzam, że można tam wydłubać niezłe perełki ;)
OdpowiedzUsuńudanego urlopu :)
Dziękuję :) jak się tak obkupię w sukienki w tych sh, to będę miała więcej czasu na szycie innych części garderoby ;)
UsuńCiągle mam podejście podobno do SH. Może dlatego, że nigdy nie mam czasu, a do tego trzeba podejść na spokojnie.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz. Sukienki prawie nie widać ;), ale poncho i buty.... ahhhh. Takie buty mogłabym sobie sprawić. Idę szukać...
Dzięki :) buty już trochę stare ale na pewno znajdziesz coś podobnego :) Sh na prawdę się zmieniły bo, co dla mnie nietypowe, potrafię w nich coś szybko znaleźć, za to w przymierzalni tracę całe godziny ;)
Usuńcałość bardzo efektowna, ale najbardziej podoba mi się ponczo i buty ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie! Bardzo lubię poncha,ale niestety tylko oglądać na kimś, bo ja niezbyt dobrze się w nich czuję :-) Tobie bardzo pasuje :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Gdy znajdziesz odpowiednie ponczo na pewno je polubisz :)
Usuń