Burda 8/2014


Już jest dostępna najnowsza sierpniowa Burda, biegnijcie do kiosków, ten numer jest na prawdę świetny. Jako maniaczka sukienek to właśnie na ich wykroje zwracam uwagę w pierwszej kolejności, można powiedzieć że są dla mnie miernikiem czy jakiś numer jest super czy tylko fajny, a może przeciętny. Tą Burdę zaliczam do tych "super", pierwszy raz podobają mi się absolutnie wszystkie wykroje sukienek:








Sukienki to nie wszytko, nie brak tu ciekawych spódnic, bluzek czy płaszczy. Spódnica poniżej jest po prostu genialna, koniecznie muszę ją uszyć w jakimś jesiennym kolorze i ciekawym princie. Z jednej strony nie mogę się doczekać urlopu w drugiej połowie sierpnia, z drugiej nie mogę się doczekać kiedy z niego wrócę i zacznę szyć coś na jesień - chyba jestem szyciowym freak'iem :)


W szkole szycia spódnica z przednim rozporkiem, ja mam to już za sobą, jeśli jednak ktoś z Was chciałby się zmierzyć z takim wykrojem, znajdziecie tu przydatne instrukcje.


Niedawno, pierwszy raz uszyłam szorty, a że całkiem nieźle mi poszło apetyt mam na kolejne, tym razem może coś bardziej jesiennego, jak te tutaj.

W wersji midi już mnie nie przekonują, choć lata temu takie nosiłam. Jak widać moda ciągle zatacza koło, nie znaczy to jednak że wbrew zdrowemu rozsądkowi uszyję a następnie założę coś co skróci moje już i tak nie najdłuższe nogi...






O uszyciu płaszcza marzę od dawna, wydaje mi się że jestem gotowa by się zmierzyć z tym wyzwaniem, gorzej jednak z moją staruszką maszyną, niewielkie szanse upchnąć grubszą tkaninę pod stopką...



Modele plus size:





Komentarze

  1. W końcu się postarali. Rzeczywiście będzie co szyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację, numer jest świetny - już dawno takiego nie było :-) Dziś rano, po Twojej rekomendacji, szybko pobiegłam do kiosku, coby zaopatrzyć się w ten numer. I nie zawiodłam się! Też uwielbiam szyć sukienki :-)) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. liczyłam że zapodają wykrój na supermodną sukienkę z obniżonym stanem (taka falbanka na dole), bo jestem początkująca, a takie cudeńko marzy mi się od dłuższego czasu :) ale te 'zdziwiane' spódnice wyglądają fenomenalnie. bardzo udała też im się część +SIZE - kreacje są piękne, a modelka wygląda na co najmniej dwa rozmiary mniej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne projekty, po raz enty żałuję, że nie potrafię szyć...

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne,jak zwykle masz rację,popieram i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszyscy tak wychwalali ten numer już w piątek, że aż pobiegłam ją kupić. Przez godzinę latałam po sklepach na osiedlu, wszystkie Burdy wysprzedały się w ciągu 4 godzin. Na szczęście w supermarkecie jeszcze coś dla mnie zostało. Teraz nie wiem co najpierw szyć, którąś z sukienek, czy spódnicę z klinem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oby kolejne wydania były równie dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietny numer! U mnie pewnie będzie w sprzedazy za 3-4 miesiące ale warto będzie poczekać!

    OdpowiedzUsuń
  9. odczucia co do tego numeru mam podobne - podoba mi się prawie wszystko. I pierwszy raz od dawien dawna standardowe modele podobają mi się bardziej niż modele plus size:)
    Ni tylko teraz siedzieć i szyć :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty