Sukienka dla dresiary :)



Ciepły, milutki dres - idealna domowa "stylizacja", zwłaszcza zimą. Niestety w dresie do pracy pójść nie wypada, no chyba że jest się nauczycielką WF-u :) Wymyśliłam więc sobie dres w formie sukienki - miało to być połączenie prostej bluzy i spódniczki z koła lub polowy koła. Zaczęłam wertować Burdy i trafiłam na gotowy wykrój takiej sukienki jaką chciałam uszyć, czyli obyło się bez kombinacji. To sukienka 5E z "Szycie krok po kroku" 2/2012. Szyło się ją bardzo prosto i przyjemnie, zwłaszcza że tkanina - dzianina typu dres - nie strzępiła się, dzięki czemu nie musiałam obszywać brzegów i zaoszczędziłam sporo czasu. Dołu sukienki, zrobionego z dwóch połówek koła też nie obszywałam ani nie podwijałam, w ten sposób ładnie się układa. Początkowo kliny wydawały mi się zbyt nisko doszyte ale po przewiązaniu sukienki paskiem zdecydowałam, że nic nie będę zmieniać bo właśnie z paskiem będę ją nosić, a gdybym kliny podniosła sukienka byłaby zbyt krótka :) Rękawki natomiast podwinęłam i przeszyłam podwójną igłą - to mój pierwszy i na pewno nie ostatni raz z taką igłą.


Sukienka jest milutka, cieplutka i bardzo wygodna - zimo, możesz nadchodzić :)

sukienka - ViolettaZ; torebka - Orsay; botki - Deashop; nauszniki - Pepco
sukienka dla dresiary - DIY - MODNAPOLKA.pl









Komentarze

  1. Sukienka rewelacyjna i świetne dodatki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa jest ta sukienka :)

    xx
    www.gold-lady.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Z paskiem fajniej wygląda. Też będę szyć coś z dresu, ale nie wiem kiedy ha ha :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka wygląda milusio, ale najbardziej podobająmi się Twoje chabrowe nauszniki i buty!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna sukienka:)) Dodatki świetne,
    pozdrawiam Agnieszka
    http://namojgust.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Coraz bardziej przekonuję się do sukienek z dresówki :)) Ta Twoja jest świetna!!! A do tego materiał, który się nie strzępił...same plusy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zawsze jestem pod wrażeniem dodatków. ŚLICZNIE WYGLĄDASZ

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam :) Sukienkę już przetestowałam podczas pierwszej zimowej zawieruchy i bardzo dobrze się sprawuje, a do tego pasuje do śniegowców, a na prawdę trudno dobrać jakąś sukienkę do tych nieforemnych butów :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty