Krem z odrobiną mięty - kolejna weselna sukienka



Tydzień temu bawiłam się na weselu znajomych. W ostatnim poście pokazałam uszytą specjalnie na tą okazję sukienkę z pierwszego dnia przyjęcia, dzisiaj chcę Wam pokazać sukienkę z drugiego dnia. Uszyłam ją z merino żorżety - pierwszy raz użyłam tej tkaniny i z pewnością nie ostatni bo jest tak wdzięcznym materiałem, pięknie się prezentującym, przyjemnym do noszenia. Wykrój tym razem wzięłam z "Anny" 2/2013 - to model na bluzkę.

"Anna" 2/2013         model 32


Tworząc moją sukienkę, skróciłam długość wykroju bluzki i połączyłam ją z klinem z podwójnej warstwy , następnie doszyłam gumkę. Ręcznie przyszyłam ozdobną taśmę do rękawów i dekoltu. Szerokie rękawy oraz zdobienia sprawiają że sukienka ma nieco ludowy rys a ja bardzo lubię wszelkie folkowe odniesienia. 

sukienka - ViolettaZ; buty & torebka - DeeZee; płaszcz - Orsay
kolejna weselna stylizacja - sukienka DIY





Pierwszy raz szyłam z "Anną" i z pewnością nie ostatni. Przyznać muszę że konkurencyjna "Burda" jest ładniej wydawana, pełna pięknych zdjęć, modnych stylizacji, za to "Anna" oferuje nam obszerne instrukcje szycia wraz z rysunkami kolejnych etapów, które ułatwiają szycie. To czego w "Annie" nie lubię, to łączone rozmiarówki jak np. 34/36, a także to, że wykroje uwzględniają zapasy na szwy, dla mnie to podwójna robota, najpierw muszę odrysować wykrój, a następnie odmierzyć zapasy i narysować linie szycia. Mimo wszystko zamierzam z tego pisma korzystać i ciekawa jestem jego kolejnych wydań. 














Komentarze

  1. Coś jest nie tak ze zdjęciami, za co Was przepraszam - zdjęcia zamieszczone na blogu są jakieś rozmyte, przejaskrawione, rozjaśnione, zupełnie inne niż gdy je oglądam w folderze. Nie wiem co się stało, dlaczego serwis je tak zmienia ale będę próbowała coś na to poradzić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te same zdjęcia w dobrej jakości możecie zobaczyć na moim fanpage'u
      https://www.facebook.com/pages/Violettaz/1396917680526607

      Usuń
  2. bardzo ladna stylowa sukienka - i ta pewność na weselu, że żadna inna kobieta nie będzie miała takiej samej :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ta sukienka i płaszczyk cudny !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też na pierwszym zdjęciu najpierw zobaczyłam piękny płaszczyk. Bardzo fajnie prezentuję się z sukienką. Na kolejnych zdjęciach widać jak ładnie ja uszyłaś i bardzo ładnie w niej się prezentowałaś. Ja nie mam żadnego czasopisma anny, może i szkoda, bo pewnie wybrałabym też coś dla siebie. Co do tych wykrojów to ja mam zawsze wrażenie, że z tym bardzo dużo roboty jest i ostatnio nie rysuję tylko przypinam szpilkami i tnę na oko :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wyglądasz!! Płaszcz jest cudny!! Ale jak go zdjęłaś ukazało się inne cudeńko!! Pięknie!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna i sukienka i płaszczyk śliczny. Możesz być dumna, pewnie wszystkie kobiety patrzyły na Ciebie z podziwem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty