Blue Palm - sukienka DIY

Satyna górą! To już druga sukienka z tej tkaniny, a to nie koniec, następna pojawi się w kolejnym poście. Jedwabista satyna nie jest łatwa we współpracy ale za to bardzo efektowna, dlatego tak z nią poszalałam :)
Sukienka ta została uszyta ze zmodyfikowanego wykroju na bluzkę z Burdy "Szycie krok po kroku" nr 1/2013 - model 8. Przedłużając wykrój bluzki musiałam trochę zmienić proporcje tyłu wykończonego gumką i podnieść go do połowy pleców oraz mocniej naciągnąć gumkę. Chciałam podkreślić wcięcie w talii i uniknąć efektu worka, wszyłam więc kolejną gumkę właśnie nieco powyżej talii. Góra przodu wykończona jest tunelem, w który wciągnęłam szarfę wykonaną z tego samego materiału co reszta sukienki. Szarfą regulujemy wielkość dekoltu i jego marszczenie.
Sukienka dobrze się nosi i świetnie pasuje nie tylko na plażę ale i na spacer po promenadzie. Przypuszczam że w przyszłym sezonie uszyję coś podobnego.

sukienka - ViolettaZ; sandały - House
Stylizacja: Blue Palm - sukienka DIY












Komentarze

  1. FANTASTYCZNA ta sukienka!:) Idealna na takie upały!Masz ekstra włosy i świetnie wychodzisz na zdjęciach:) Widziałam coś na fejsie, że PH Matarnia prowadzi konkurs na ich twarz jesiennej kampanii, będziesz próbować?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, zaskoczyłaś mnie tym komentarzem bo przyznam szczerze, że ledwo ogarniam moje włosy w tym nadmorskim klimacie:) O konkursie nie wiedziałam ale zerknę później, dzięki za info. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Witaj! Zawsze podziwiałam osoby, które samo potrafią uszyć takie piękne rzeczy. Sukienka jest śliczna, a Ty bardzo ładnie wyglądasz na zdjęciach. Cudne widoki, czy możesz mi napisać, gdzie to jest? Ja uwielbiam podróże, na moim blogu prezentuję moje wspomnienia z podróży oraz aktualne spojrzenie na modę, którą bawię się niemal od dziecka. W wolnej chwili zapraszam Pozdrawiam Cię serdecznie. Barbarossa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) Fotki zrobione są w Chorwacji, a dokładniej na wyspie Brač. Pierwsze trzy zdjęcia są zrobione w Bol a reszta w pobliskiej Murvicy. Już drugi raz spędzam wakacje w Bol i pewnie nie ostatni. Warto tutaj przyjechać, plaże co prawda nie są piaszczyste za to woda tak krystalicznie czysta że nie chce się z niej wychodzić. Wieczorem schodzimy do portu gdzie jest mnóstwo uroczych i smakowicie pachnących restauracyjek, co kilka metrów budki z pysznymi lodami... do tego wiele romantycznych zakamarków i przepiękne jachty na widok których otwierają się nam paszcze z zachwytu :)Zdecydowanie polecam!

      Usuń
  3. jestem pod wrażeniem :) Ja swojej maszyny jeszcze nie uruchomiłam ale za niedługi czas mam zamiar :D
    obserwuję a sukienka śliczna

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna sukienka idealna na plażę.:)

    http://a-milordka.blogspot.com/ ZAPRASZAM !

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Wam, cieszę się że to co robię ma tak dobry odbiór :)
    Postaram się odwiedzić Wasze blogi, jak tylko się ogarnę po powrocie z wakacji - wszystkich serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty