Sylwestrowa sukienka DIY

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!! 

Mam nadzieję że 2013 będzie co najmniej równie udanym rokiem co 2012. Miniony rok był dla mnie zaskakująco dobry, przełomowy, rewolucyjny wręcz ale bardzo pozytywny i chyba pierwszy raz nie mam na co narzekać :) A że 13 to moja szczęśliwa liczba, w nowy rok wchodzę z pozytywnym nastawieniem. Wam również życzę szczęścia i pozytywnego myślenia.

Stary rok pożegnałam wśród znajomych na tzw. domówce. Na takich imprezach obowiązuje strój dowolny, nawet bardzo zwyczajny, ja jednak mam pewną zasadę co do Sylwestra, nawet jeśli obchodzę go we własnym w domu, w łóżku, strój ma być wyjątkowy i ma się błyszczeć. Tym razem zamiast biegać po centrach handlowych sama uszyłam swoje sylwestrowe wdzianko, a dokładniej sukienkę. Wykrój wzięłam z Burdy. Zakupiłam piękny fioletowy sztruks pokryty złotym brokatem, złoty gruby zamek oraz złote ćwieki do naszycia. Sukienka ma bardzo prostą, workowatą formę, idealnie kryje poświąteczny opuchnięty brzuszek :) krótki rękaw i dwie kieszonki z przodu. Założyłam do niej fioletowe żakardowe rajstopy z motywem róży, złotą biżuterię, czarne brokatowe (glitters) botki oraz kudłaty kardigan (jako że bywam zmarzluchem). Oczywiście na paznokciach pojawił się brokatowy lakier, a na włosach i ociupinka na rękach złoty brokat.

sukienka - DIY; kardigan - Orsay; bransoletka - Top Secret; kolczyki - Pepco;
pierścionek - Apart; botki - DeeZee





Chwilę przed wyjściem zrobiłam kilka fotek, co prawda z powodu kiepskiego światła jakość ich pozostawia wiele do życzenia... jednak i tak chcę je Wam pokazać.







Komentarze

  1. wow, ale boska sukienka!świetna!
    kardigan <3
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa ta sukienka. Lubie ludiz, ktorzy potrafia ubrac sie w cos nietuzinkowego. Brawo za odwage :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty