Wiejski chillout


Ciężki tydzień za mną, remont, przeprowadzka, zero czasu na szycie. Zmęczona jestem okropnie ale szczęśliwa jednocześnie bo nowe mieszkanie to nowa energia, nie tylko nowy wystrój, nowe meble ale przede wszystkim pozbycie się niepotrzebnych, starych gratów, bibelotów, ubrań, butów itd. trzymanych z jakiegoś głupiego sentymentu, bo kiedyś się przyda albo kiedyś jeszcze w to wejdę...
Po takich przeżyciach potrzebowaliśmy spokojnej niedzieli, a najspokojniej na wsi :) Idealna na taki dzień wydała mi się bawełniana haftowana sukienka kojarząca mi się ze słowiańską koszulą, do tego wygodne botki z frędzlami, które zdają egzamin na każdym podłożu. W tle krowy, które od dziecka budzą u mnie sympatię :) Ostatnio głośno było o selfie z krową przy jakiejś dyskotece, takiego zachowania nie popieram, co innego obserwować i fotografować zwierzęta z oddali, w ich naturalnym środowisku, nie stresując ich.

sukienka - Shein.com; torebka - Mohito; buty - DeeZee; okulary - House







Komentarze

  1. i te góry w tle.. sielanka i relaks od samego patrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wyglądasz, genialna tunika!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna tunika. Bardzo mi sie podoba!

    OdpowiedzUsuń
  4. JAka cudowna tunika!!! pieknie na łonie natury!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna stylizacja na miejsce, w które się wybrałaś. Czy sukienka jest szyta przez Ciebie? Ciekawią mnie te aplikacje...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uszyłam tej sukienki, nie miałabym czasu na te wszystkie hafty ;)

      Usuń
  6. Sukienka idealna na taką wyprawę

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak zmiana miejsca zamieszkania albo remont to idealny moment na pozbycię się zalegających rzeczy :)
    A tunika prezentuje się fantastycznie. Tak sielsko anielsko...

    OdpowiedzUsuń
  8. Do tego stopnia podoba mi się ta sukienka, że też sobie zamówiłam i czekam na przesyłkę :) Ja ją raczej będę nosić jako tunikę. Pięknie wyglądasz.. taka zrelaksowana! P.s. tę sukienkę pokazuje też Justyna na swoim szafiarskim blogu Justyna:
    http://justynapolska.blogspot.com/2015/06/ootd-loose-dress.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za namiar na blog Justyny ☺Fajnie zestawiła tą tunikę. Ja chcąc ją nosić jako sukienkę musiałam założyć pod spód halkę, bo jednak minimalnie prześwituje.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty